niedziela, 24 marca 2019

Wiosna na moim balkonie i przylot bociana










 




Wiosna przybyła a wraz z nią pierwsze kwiatki wiosenne balkonowe, które zakupiłam w czwartek. Oczywiście miałam przywieźć tylko przebiśniegi  ale jak zobaczyłam tą ilość różnego kwiecia to nie wytrzymałam i musiałam nabyć kilka sztuk i tak tym sposobem otworzyłam sezon balkonowy.  Dziś rano w gnieździe zobaczyłam bociana, co roku wypatruję go i tak od 16 lat cieszy me oczy. Jak on jest to już wiem że wiosna nastała. Z tej radości  poczułam przypływ energii i umyłam okna bo już od dłuższego czasu prosiły się o umycie tyle że pogoda taka średniawa była. Mimo że wystrój  wiosenny wprowadziłam w domu wcześniej to z oknami zwlekałam Teraz rozkoszuję się czystymi oknami, widokiem boćka w gnieździe i kwiatuszkami na balkonie. Miłej niedzieli.

3 komentarze:

Zacisze Lenki pisze...

Śliczna wiosna u Ciebie Agatko.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

Szara Sowa pisze...

Jak cudnie i wiosennie u Ciebie.Kwiecie ożywiło balkon i nie tylko. Bociana jeszcze nie widziałam, ale nasze kopciuszki wróciły. A u mnie, byś się, uśmiała, kwitnie gwiazda betlejemska. Zaczęła się przebarwiać końcem lutego. Za to dziś padał śnieg, szczęście nie zostawał, zaraz się topił. Mam nadzieję, że to ostatni. Pozdrawiam :)

my shabby my dream pisze...

Uwielbiam bratki miniaturki w tym kolorze... od kilku lat mam je do lata na balkonie. Są takie radosne. Piękna wiosna u Ciebie. Pozdrawiam cieplutko :-)