wtorek, 19 grudnia 2017

4 dni do wigilii









Czas gna jak oszalały ale ja się temu nie poddaje i robię tyle ile mogę, jak czegoś nie zrobię to świat się nie zawali. Generalnych porządków nigdy na święta nie robiłam i pewnie robić nie będę bo i po co jak by było mało obowiązków w tym czasie ;) takie porządki robię na wiosnę kiedy jest ciepło, można okna szeroko pootwierać i wpuścić tę świeżość i słonko wtedy przygrzewa. A no własnie czy u Was też tego słońca jak na lekarstwo bo ja mam wrażenie ze od miesiąca słońca ani błękitnego nieba nie widziałam  i trochę już za nim tęsknię. Zostały tylko cztery dni do wigilii ozdobienie mieszkania można powiedzieć że mam zakończone chodź co chwila zmienia mi się koncepcja wiec jaka będzie ostateczna tego nie wiem. Gotowanie zostawiam sobie na piątek i sobotę chodź kapusta już wstawiona i radośnie bulgocze.          

Brak komentarzy: