sobota, 24 września 2016
Lecą z drzew kasztany
Uwielbiam jak jesień jest taka jak teraz w miarę ciepła, słoneczna i matka natura chodzi z pędzlem i przemalowuje liście na drzewach. Doczekałam się w końcu spadających kasztanów, dla mnie maja w sobie coś magicznego zielona kolczasta skorupka skrywa w swoim wnętrzu niepozorną kuleczkę w pięknym kolorze. Kasztany maja właściwości lecznicze, noszony jeden w kieszeni doda energii i pobudzi do działania, są też naturalnymi odpromiennikami tylko trzeba uważać i nie przesadzić z ilością bo w nadmiarze mogą powodować bóle głowy, migreny, krwotoki itp. Tak więc korzystajcie z dobrodziejstw matki natury ale z umiarem :D Kasztany umieściłam w szklanym wazonie z Ikea by móc cieszyć się ich kolorem.
Na ścianie zawisł wianuszek z żołędziami
czwartek, 22 września 2016
zdobycze z sh cz 3
W poprzednich częściach prezentowłam swoje zdobycze a oto kolejna porcja second hand-owych łowów gadzetowo tekstylnianych. I jak tu nie lubić buszowania i wyszukiwania perełek za przystępne ceny :D
Kuchnia w kolorach jesieni
W moim domu pomału wkracza jesień. Na półce szklany lampion oraz dzbanuszek w kolorze miodowym, a miedzy nimi zielone gałązki szczypiorku i oregano w doniczkach kubeczkach kupionych w sh. Na parapecie już są dynie ozdobne i kwiatek który dostałam od przyjaciółki który ma cudowne pomarańczowe kwiatki przypominające lampiony chińskie. Olu jeszcze raz dziękuję za piękny kwiatek który dumnie prezentuje swoje wdzięki na parapecie.
wtorek, 6 września 2016
zdobycze z sh cz.2
A oto kolejne zdobycze z sh:) najbardziej się cieszę z zestawu zimowego śniadaniowego nówka sztuka nie śmigana za 14 zł i do tego z marks& spencer, udało mi się też wyszperać kolejny talerz z widoczkiem za 5 zł jak ja lubię takie zakupy :D i udało mi się też dorwać śliczny metalowy świecznik z motywem ostrokrzewu za 23zł będzie idealny na święta tak jak nowiutkie foremki do pierników :D
niedziela, 4 września 2016
Wakacje na mazurach
Wakacje spędzone na mazurach. Pogoda dopisała, dary lasu też, baterie naładowane można wracać do domu , bo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :D z góry przepraszam za jakość zdjęć ale były robione telefonem bo ja gapa zapomniałam zaprać ze sobą aparat.
Subskrybuj:
Posty (Atom)