No i mamy styczeń jutro święto Trzech Króli czas tak szybko gna, a ja sobie swoim tempem idę na spokojnie bez zbędnego pośpiechu przez ten nowy rok ;). Święta i sylwestra spędziliśmy jak co roku w domu, jedynie na Wigilię pojechaliśmy do mojej babci. Podsumowania zeszłego roku nie będzie, jakoś nie czuje takiej potrzeby by coś takiego robić wolę się cieszyć chwilą w tu i teraz. Na wielu blogach ozdoby świąteczne i klimat poznikały, trochę to dziwne bo okres świąteczny trwa do 2 lutego, ja jeszcze tego nie robię chce się nacieszyć tą magią zwłaszcza że w grudniu późno zaczęłam stroić mieszkanie. Choinka nadal stoi i cieszy oczy, jedynie pozmieniałam poszewki w klimacie zimowym z gałązkami iglaka, to mój najnowszy nabytek wyprzedażowy z H&M home i karnawałowym z cekinami. Część gałązek zostawiłam bo jeszcze całkiem dobrze się trzymają i nadają klimatu jedynie je lekko przycięłam i zmieniłam pojemnik, poprzednio stały w dużym słoju który można zobaczyć tu. Parapet też przeszedł małą metamorfozę poprzednią można zobaczyć tu.
Życzę miłego weekendu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz