Troche wiosny zimą
Do domu wprowadziłam odrobinkę wiosny w postaci czerwonych goździków, kolor nadal iście świąteczny. Jeszcze nie rozstaje się z ozdobami świąteczno-zimowymi choinka nadal dumnie stoi i cieszy oczy. Dziś popadało i świat pokryło białym puchem ciekawe na jak długo bo marzy mi się zrobienie bałwana, chodź moja 12-letnia córka skwitowała to marzenie "mamo przecież jesteś za stara, a ja za duża na lepienie bałwana". Ech te dorastające dzieci ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz