sobota, 19 maja 2018

Wiosenne jedzonko


















Pogoda przez ostatni tydzień nie rozpieszczała, ale dobrze że popadał deszcz dzięki temu roślinność odżyła.  Skoro pogoda na bakier to trzeba sobie dogodzić w inny sposób. Wiosną koniecznie twarożek ze szczypiorkiem oraz z rzodkiewką z grzankami lub bez na śniadanko, a na obiad ziemniaczki z koperkiem do tego jakieś mięsko.  W sezonie koper to moja ulubiona przyprawa i sypię go gdzie się da ostatnio nawet  kanapkę z twarożkiem posypałam koperkiem i było pycha, a jak to jest u Was macie swoją ulubioną zieloną przyprawię? Z warzywek takich pierwszych co roku u nas na wiosnę pojawia się kalafior okraszony masełkiem i bułeczką, na fasolkę szparagową jeszcze trzeba poczekać bo cena mocno zaporowa. Ostatnio wzięło mnie na rzeżuchę więc mimo że dawno po świętach ja mam posadzoną i stoi na parapecie i dodaję do kanapek. Widocznie potrzeba mi mikroelementów rzeżuchowych ;)
 Pozdrawiam słonecznie weekendowo  

Brak komentarzy: